Loading...
Jak zadbać o typografię?

Jak zadbać o typografię?

Typografia to bardzo szerokie pojęcie, historycznie związane przede wszystkim z drukiem i poligrafią. We współczesnym projektowaniu terminem tym możemy określić wszystko, co dotyczy wizualnej warstwy tekstu.

Wraz z rozwojem techniki design i druk zaczął być bardziej dostępny. Podstawowe projekty można wykonać nawet samemu w domu. Jednak przez to dobre praktyki zostały rozmyte lub są celowo ignorowane. A to właśnie dobrze przemyślana typografia w projekcie potrafi zrobić ten wyjątkowy, wizualny efekt.

Tekst jest nośnikiem informacji i jest równie ważny, jak to, żeby projekt był ładny i efektowny. Designer musi pamiętać, że jego prace muszą być nie tylko atrakcyjne wizualnie, ale też przejrzyste i funkcjonalne. Dlatego dzisiaj podsuwamy kilka wskazówek, jak zadbać o typografię.

Hierarchia

Hierarchia i grupowanie elementów są podstawami tworzenia grafiki. Dotyczą one także tekstu. Jego wygląd musi nam jasno mówić, czy to jest tytuł, śródtytuł, czy akapit oraz czy poprzedni i następny akapit łączą się ze sobą.

O hierarchię można zadbać na kilka sposobów. Podstawową jest wyróżnienie tytułów, śródtytułów oraz nagłówków. Zazwyczaj osiąga się to poprzez zastosowanie większego rozmiaru fonta, nieraz także poprzez zastosowanie większej wagi (grubości), innego koloru oraz dodatkowych wyróżników. Dla odpowiedniego podkreślenia roli części tekstów warto też zastosować pewien odstęp od innych fragmentów. To prowadzi nas do grupowania elementów, które pozwala rozdzielić poszczególne części. Istotne jest, aby fragmenty, które mają jakąś część wspólną, np. jest to nagłówek kolejnego akapitu, były na tyle blisko siebie, żeby móc je swobodnie powiązać. Tu nie ma miejsca na przypadki. Podczas projektowania należy łączyć i rozdzielać tak, aby nie było żadnych pomyłek.

Rozmiar i krój fonta

Wybór kroju fonta i jego rozmiaru jest często jedną z pierwszych decyzji przy projektowaniu. Jednak czym warto się kierować, żeby podjąć w tym zakresie dobrą decyzję?

Najważniejszym kryterium jest czytelność. Jednak co to oznacza w praktyce? To, że wyżej niż nasze osobiste gusta powinniśmy stawiać wygodę czytania tekstu. Właśnie do tego zostały stworzone kroje pisma — do wygodnego korzystania przez odbiorców.

Podstawowy podział fontów to szeryfowe i bezszeryfowe. Jest on jednak bardzo uproszczony. Wprawne oko zauważy, że litery posiadają także wiele innych cech, które mogą pomóc nam pogrupować kroje. Jednym z nich jest także to, czy litery posiadają jednolitą długość w każdym miejscu, czy może się ona różni. Ta różnica często wyznacza linię, która przecina literę prosto lub pod skosem. Takie czcionki nazywamy w języku polskim dwuelementowymi, a te „proste” — jednoelementowymi.

Wróćmy jednak do szeryfów. Nazywamy tak wszystkie „ogonki”, które znajdują się przy literach. Można spotkać się z opiniami, że czcionki szeryfowe powinno się stosować jedynie do druku, a bezszeryfowe do mediów cyfrowych. Jest to jednak skrót myślowy, który nie wyjaśnia całej natury wyboru odpowiedniej typografii.

Po wyjaśnieniu tych kwestii możemy wrócić do wyboru odpowiednich fontów do naszego projektu pod kątem czytelności. Wcześniej wspomniane zwężanie i poszerzanie się linii w literach najczęściej spotykane jest w szeryfowych krojach. Czy mają więc coś ze sobą wspólnego? Okazuje się, że tak. Zarówno szeryfy, jak i zwężenia, tworzące linię, nie są reliktem czasów, kiedy pismo było bardziej ozdobne. Mają one na celu prowadzić nasze oko tak, żeby wygodniej się czytało.

Jednak zarówno „ogonki”, jak i różnica w grubości linii jest kłopotliwa na monitorach i wyświetlaczach, gdzie litery nie tworzy plama tuszu, lecz skończona ilość małych komórek, które znamy jako piksele. Z tego względu do mediów cyfrowych wybiera się właśnie czcionki znacznie uproszczone.

Co jednak oznacza także czytelność? Że nie powinniśmy męczyć czytelnika. Dłuższe teksty powinny być jak najprostsze do przeczytania, dlatego nie poleca się do nich zbyt wymyślnych fontów (jak te wzorowane na odręcznym piśmie). Trzeba też zapewnić odpowiednią wielkość fonta, interlinię, czyli przestrzeń między wersami, oraz wyrównanie.

Jak wybrać rozmiar fonta? Do mediów drukowanych w formacie A5 – A4 dla treści najczęściej zaleca się rozmiar 10-12 punktów, którą można odpowiednio dostosować w zależności od wielkości materiałów. Dla mediów elektronicznych rozmiar treści powinien wynosić pomiędzy 16 a 18 punktów, które w tym przypadku przelicza się na piksele. Co jednak z wcześniej wspomnianymi nagłówkami? Dla obliczenia ich wielkości warto posiłkować się skalami typograficznymi. Są to ciągi geometryczne kolejnych wartości. Oznacza to, że żeby wybrać odpowiednią wielkość dla innych elementów tekstu, należy kolejno mnożyć te wartości przez konkretną liczbę, którą wybiera się spośród wielu skal w zależności od oczekiwanego efektu.

Konsekwencja

Konsekwencja lub inaczej konsystencja (kalka z angielskiego consistency) jest kolejną podstawową zasadą designu. Dotyczy także typografii.

Konsekwencja oznacza, że powinniśmy trzymać się jednolitych założeń przez cały projekt. W przypadku fontów oznacza to utrzymywanie jednolitych wyrównań, wielkości (fonta, interlinii, wcięć, marginesów itd.) oraz krojów. Tworzy to jednolity, przemyślany — a tym samym atrakcyjny — wizerunek.

Konsekwencja niejako wymusza od nas wybór konkretnych fontów, których będziemy się trzymać. Dlatego warto ograniczyć ich liczbę. Powściągliwość z pewnością nam się opłaci!

Jeśli chodzi o wyrównania, warto porzucić bezpieczne i popularne wyśrodkowanie. Wyrównanie do jednej strony tworzy nam kolejną linię, która prowadzi oko czytelnika.

Konsekwencja z jednej strony ułatwia proces projektowania, jak i potem czytania materiałów. Z drugiej strony wymaga dbałości i przywiązania do szczegółów. W designie lepiej nie ufać przypadkom.

Design musi oddychać

Ostatnią kwestią jest przestrzeń, jaką musimy zostawić do projektowania. Ściana tekstu nie jest ani atrakcyjna do oglądania, ani do czytania. Dlatego każdy projektant lub grafik musi pamiętać o tym, żeby zostawić tzw. białą przestrzeń. Często obserwuje się tendencje, do wykorzystywania maksimum formatu, który mamy. Jednak te puste miejsca mają swoją rolę i pozwalają wygodnie przeczytać tekst. Dlatego zadbajmy o odpowiednią interlinię, która zapewni wystarczająco dużo światła. Warto także zostawić miejsce na około tekstu — będzie on łatwiejszy do przeczytania oraz zdecydowanie schludniejszy. Pewne siebie marki nie boją się takich decyzji i zdają sobie sprawę, że przejrzysty design, nawet jeśli zakłada pozostawienie „pustego” miejsca, wygląda o wiele lepiej niż natłok elementów.

Ostatnią kwestią przy zachowaniu przestrzeni dla tekstu, jest kerning i tracking — czyli wartości, które odpowiadają za gęstość składu. Są to wartości, które z wielu względów należy zostawić w spokoju. Manipulowanie nimi sprawi, że font, zaprojektowany przez konkretną osobą, straci swój jednolity wygląd, a także utrudni czytanie. Ściskanie tekstu na siłę nie jest dobrym pomysłem, który sprawia, że design wygląda niechlujnie.